Tydzień spotkań z wykonawcami
W niedzielę zakończył się dla mnie tydzień intensywnych spotkań z wykonawcami - teraz rozmawiam z nimi telefonicznie.
Od początku byłem nastawiony na to, że mi - amatorowi - będzie ciężko odróżnić dobrego wykonawcę od złego. Prawda, lekko nie jest, ale im więcej się rozmawia tym więcej się dowiaduję.
Jednak większym zaskoczeniem okazał się dla mnie odebrany od architekta projekt wykonawczy, bo potencjalni wykonawcy zgodnie twierdzą, że koszty konstrukcji dla stanu surowego otwartego wzrastają o 100 tysięcy od przeciętnej kwoty dla tej wielkości domu...
Projekt był indywidualny, a podobno to norma, że konstruktorzy w takich wypadkach się zabezpieczają, ale co robić?
Pozdrawiam serdecznie
www.fb.com/AmatorBudujeDom / www.twitter.com/AmatorBudujeDom